Poniedziałkowy wypad rodzinny na trzy auta.Super miejsce,dla dzieciaków raj-park dinozaurów.
Jak dla mnie pogoda nieco dokuczała bo 30 stopni w cieniu było.No i podróż...z dziemi bynajmniej moimi w dzień to istna rzeź...mały wyjec wył...ja na autostradzie wepchana między jednym,a drugim fotelikiem z tyłu z cycem na wierzchu próbowałam wyciszyc malucha...na szczęście skutecznie.
W drodze powrotnej na dokładkę do cycowej wywieszki dołączyło zakładanie starszaczce pieluchy...i namawianie by się doń wysikała...bo nie chcieliśmy się już zatrzymywac.Po wielkich oporach spełniła moje prośby...
SUPER...miejsce dla dzieciaków ekstra, na pewno tam wpadniemy.:)
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce, skorzystamy:-)
OdpowiedzUsuń