Gdy tylko weszła do domu zamknęła się w swoim pokoju twierdząc,że Amelka nie może bo jej będzie zabierac lalki i przeszkadzac...Nic nam nie pozostało tylko uszanowac wolę królowej.
Po jakimś czasie zaglądam do niej i oto widok.
Wszyscy zapakowani...
gdzie?
...no,mamo na wakacje jadą...cała brygada...
to się nazywa dobre pakowanie
OdpowiedzUsuń