Z początkiem czerwca ruszamy.Ekipa załatwiona.Obecnie jesteśmy na etapie sprzątania strychu w którym w niedalekiej przyszłości znajdzie się salon z aneksem kuchennym...Nie wiem jak przeżyjemy te dwa miesiące...ale musimy dac radę.
Ale najbardziej cieszy mnie to ,że w końcu już we wrześniu będę miała swoje osobne wejście,drzwi i klucze do swojego domu...:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz